Dynamic Glitter Text Generator at TextSpace.net

poniedziałek, 26 marca 2012

" V i P "

Do pociągu sobie włażę,
zatrzaskując mocno drzwi,
do Krakowa nim pojadę,
będzie w nim wygodnie mi.

To z Hamburga intercity,
expresowo sobie gna,
już dojechał do Katowic,
a w Krakowie metę ma.

Skorzystałem z toalety,
by w podróży spokój mieć,
gdy wyszedłem to niestety,
już pod drzwiami czekał cieć.



- Czy bilecik pan posiada,
czy bilecik pan swój ma,
w razie czego pan wysiada,
chyba że mi pan coś da.

- Ja biletu nie posiadam
i funduszy u mnie brak,
a ten pociąg się zatrzyma,
tam gdzie gród założył Krak.

Lecz z upartym rewizorem,
ciężka sprawa mówię wam,
mam przed jakimś semaforem,
mu wysiadać, właśnie tam.

Więc mu tramwaj pokazałem,
co pod okiem pętle miał,
i na czole zakreśliłem,
jak okrężną trase miał.

Więc pułkownik już odpuścił
i sierżanta obrał dryg,
bo mi bilet kredytowy,
już wypisze teraz w mig.

- Pisz pan bilet kredytowy,
pisz pan bilet trala la,
lecz meldunku nie posiadam.
I co będzie? U ha ha.

Pan dowódca wyczerpany,
zawiedzioną mine miał,
mym przypadkiem umęczony,
w bezradności chwilę trwał.

Potem mówi niech pan siada,
bo tu każdy miejsce ma,
są tu same rezerwacje
i godzinę podróż trwa.

Więc usiadłem w tym fotelu,
co zagłówki białe miał,
poprawiłem też oparcie,
by wygodę lepszą dał.

A za oknem świat się zmieniał,
pola, łąki, zieleń wzgórz,
ja jechałem bez biletu,
tym pociągiem kwadrans już.

Nagle przedział się otwiera
i z wózeczkiem wjeżdża gość.
- Może kawkę lub herbatkę,
może ze słodyczy coś?

Patrzę z miną roztargnioną,
chcę przeczący zrobić gest,
a on wtedy mi powiada,
że w biletu cenie jest.

Więc kawusię zamówiłem,
żeby mi dodała sił
i śmietankę i cukierek
i w komplecie wafel był.

Jadę sobię do Krakowa,
jadę sobię jak ten ViP.
Oni mogą? Ja nie mogę?
A biletu nie ma nikt.

A gdy podróż się kończyła,
gdy w Krakowie wysiadałem,
rozejżałem się po półkach.
Nie! Bagażu też nie miałem.


Wsiądź do pociągu expresowego,
wsiądź bez biletu, nie dbaj o niego,
może mieć będziesz ViP-a sąsiada,
co awansował na darmozjada.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz